Czy wiesz, że picie przez słomkę to nie tylko zabawa, ale też skuteczna technika wspierająca rozwój mowy u dzieci? To proste ćwiczenie logopedyczne wzmacnia mięśnie odpowiedzialne za artykulację, poprawia koordynację ssania i oddychania, a przy okazji… daje maluchom mnóstwo frajdy! Sprawdź, jak nauczyć dziecko pić przez słomkę i dlaczego warto sięgnąć po kolorowe bidony z kolekcji Maped Miniz.
Picie przez słomkę to często frajda dla większych dzieci, które uwielbiają wygłupiać się, dmuchając w nią i obserwując bąbelki. Za to maluchy, które często chcemy namówić na picie przez słomkę, żeby uniknąć bałaganu, zazwyczaj chcą być bardzo samodzielne i duże. A duże dzieci piją przecież ze szklanek. Mniej sprzątania to nie jedyny powód, dla którego warto przekonywać maluchy, żeby sięgały po słomkę. Jeśli posłuchamy logopedów, to okazuje się, że jest to jedno z najlepszych ćwiczeń na rozwój aparatu mowy.
Przekonanie dziecka do sięgnięcia po kubek ze słomką zwykle nie jest trudne. Postacie z bajek, kolorowe aplikacje albo system z automatycznie wysuwającą się rurką sprawiają, że kubeczki są dla maluchów zwykle bardzo atrakcyjnym gadżetem. Szczególnie kiedy mają dodatkowe, kluczowe dla dzieci funkcje, na przykład puszczanie baniek podczas picia jak bidony Maped Miniz. Trudniej jest namówić dzieci, by faktycznie z nich piły.
Picie przez słomkę to nie tylko praktyczna umiejętność, bez której trudno się obejść, ale także istotne ćwiczenie wspomagające rozwój aparatu mowy u dzieci. Picie przez słomkę aktywuje mięśnie twarzy, w tym mięsień okrężny ust, mięśnie policzków oraz język. Każdy łyk wody jest jednocześnie treningiem dla ważnych, ale rzadko ćwiczonych mięśni, które odgrywają kluczową rolę w prawidłowej wymowie. To one są odpowiedzialne za właściwą artykulację, czyli wyraźne wymawianie wszystkich głosek. Rozgrzany i wyćwiczony aparat mowy jest bardziej elastyczny i podatny na wszystkie pozycje, które musi przyjąć podczas wymawiania trudnych słów. Dodatkowo picie przez słomkę pomaga w koordynacji ssania, połykania i oddychania, co również jest niezbędne w procesie mówienia i ułatwia regulację oddechu. W przeciwieństwie do kubków niekapków, które utrwalają odruch ssania, picie przez słomkę angażuje różne partie mięśniowe.
Dla nas dorosłych to może wydawać się oczywiste – wystarczy odpowiednio ułożyć usta i pociągnąć. Dla dzieci jednak, to że muszą wciągać powietrze, a nie wydmuchiwać, nie jest intuicyjne. Zupełnie odwrotnie niż w przypadku wysmarkiwania nosa :) Nauka picia przez słomkę może być wyzwaniem, ale istnieje kilka sprawdzonych metod, które mogą pomóc:
Zajęcia u logopedy nie wyglądają oczywiście tak, że dziecko przez cały czas pije wodę przez słomkę. Nawet jeśli słomka jest jedynym gadżetem, którego używa logopeda, to można ją wykorzystać do wielu ćwiczeń. Niektóre można też wykonać z maluchem w domu.
Ćwiczenie Kopciuszka
W bajce Kopciuszek musiała oddzielać ziarenka maku od ziarenek piasku, aby mogła iść na bal. Dziecko może wcielić się w jej rolę i podjąć się tego trudnego wyzwania. Rodzic wycina z papieru kółka (powinny być nieco większe od średnicy słomki, ale nie za duże, żeby nie były za ciężkie). Można wyciąć je z żółtego i czarnego papieru albo pokolorować. Następnie rozkłada je na stole, mieszając je ze sobą. Zadaniem dziecka jest stworzenie dwóch kupek z kółeczkami w jednakowych kolorach. Musi to zrobić przykładając słomkę do papieru i wciągając powietrze, przenosić go na odpowiednią kupkę.
Puszczanie baniek
To ćwiczenie na koordynację oddechową. Aby z rurki wyleciała bańka, trzeba w nią delikatnie dmuchać, więc wykonywać czynność odwrotną niż podczas picia. Rodzic nalewa do miseczki wodę z odrobiną mydła lub płynu do baniek. Maluch moczy koniec rurki w wodzie, a następnie wkłada drugi koniec do ust i delikatnie dmucha. Gdy na końcu rurki powstanie bąbelek, przestaje wydmuchiwać powietrze.
Prawidłowa postawa dziecka zawsze jest ważna, ale w przypadku ćwiczeń oddechowych ma to szczególne znaczenie. Maluch powinien siedzieć prosto, z głową w neutralnej pozycji i rozluźnioną szyją. Kiedy się pochyla nad stołem, powinien w miarę możliwości nie garbić się. Znaczenie ma też dobór odpowiedniej słomki. Mimo że teraz popularne są metalowe słomki wielorazowe, do nauki warto wybrać miękką, plastikową słomkę, na tyle szeroką, żeby objęcie jej wargami było wygodne i nie wymagało zbyt dużego napięcia warg.
Regularne picie przez słomkę może przynieść wiele korzyści:
Dzięki regularnym ćwiczeniom z wykorzystaniem słomki, dziecko może wzmocnić mięśnie odpowiedzialne za artykulację, poprawić koordynację ssania i połykania oraz rozwijać umiejętności językowe. Warto proponować mu ćwiczenia, o których pisaliśmy wyżej, jednak kluczem do sukcesu wydaje się oswojenie go z czynnością picia przez słomkę, na przykład zamieniając jego szkolny niekapek na bidon ze słomką.
Kolorowe butelki ze słomką są częścią nowej kolekcji Maped Picnik Miniz. Zakręcona rurka, która podczas picia puszcza wirujące bąbelki, sprawi, że maluch na pewno z przyjemnością będzie sięgał po nią bardzo często. Kolorowe aplikacje i trzy wzory do wyboru – wesołego szopa, uroczego króliczka i zwierząt prosto z dżungli – podbiją serca najmłodszych, a funkcjonalne, szczelne zamknięcie spełni oczekiwania rodziców, że zawartość butelki nie wyląduje wewnątrz plecaka i nie zamoczy książek.
Bidony ze słomką to część kolorowej kolekcji Miniz, w której znajdziesz też plecaki z komorą termiczną, lunchboxy i bezpieczne sztućce w nieprzemakalnym etui. Sprawdź nowości piknikowe od Maped tutaj.
Picie przez słomkę to prosta, a zarazem skuteczna metoda wspierająca rozwój mowy u dzieci. zmieniając kilka nawyków, można ułatwić dziecku naukę mówienia i uchronić je przed trudnościami wymawiania wymagających głosek. Warto wprowadzić tę praktykę już od około 8. miesiąca życia dziecka, dostosowując metody nauki do jego indywidualnych potrzeb i możliwości.
Jeśli zauważysz trudności w nauce picia przez słomkę lub w rozwoju mowy u swojego dziecka, skonsultuj się z logopedą, który pomoże dobrać odpowiednie ćwiczenia i wsparcie.